POCZĄTEK „BLOGA OTWARTEGO”

Witam wszystkich czytelników mojej pisaniny w Nowym 2020 Roku. Mam nadzieję, że nie będę się „obijać” i w miarę regularnie będę tu zamieszczać swoje wypowiedzi. Dziś chcę podziękować tym wszystkim, którzy tak pozytywnie zareagowali na fakt umieszczenia mego bloga na FB – ich wpisy dodały mi otuchy i przekonania, że mimo starości mogę jeszcze się na coś przydać. Chcę też podziękować memu wnukowi – Piotrkowi – który umieścił mój blog na FB jako jeden z prezentów na „Dzień Babci”.

Podobno jest takie chińskie przekleństwo „obyś żył w ciekawych czasach”. Niewątpliwie w takich czasach żyjemy, i niewątpliwie nie jest to lekkie życie. W dodatku nie możemy się pocieszać, że „jakoś to będzie”, bo świat naokoło zwariował i wszystko zaczyna pędzić w jakimś oszalałym rytmie. Żyję wystarczająco długo, żeby widzieć rozmaite „powtórki” z czasów „słusznie minionych”, ale większość rodaków tamtych czasów nie pamięta, a to, czego się o nich dowiadują, ma się nijak do tamtej rzeczywistości. Nie wiem, czy moje wspominanie przeszłości będzie miało wpływ na cokolwiek, ale jak śpiewał niezapomniany Wojtek Młynarski „róbmy swoje, póki jeszcze ciut się chce”. Przynajmniej trzeba próbować.